I znów mamy dwudziesty piąty dzień miesiąca, więc czas na wpis pod patronatem Blogów Językowo Kulturowych. Tym razem szykuje się najbardziej chyba śmiały temat w ramach naszej comiesięcznej akcji. Porozmawiajmy o seksie.
Zacznijmy od praw i statystyk:
- W Irlandii przestępstwem jest współżycie jak również i próba współżycia z małoletnim czyli osobą poniżej 17 roku życia.
- Prostytycja nie jest przestępstwem, ale stręczycielstwo już tak. Tak samo jak rekalmowanie jej, domy publiczne czy spacerowanie wte i wewte w oczekiwaniu na klienta.
- Większość Irlandczyków (58%) uprawia seks rzadziej niż raz w tygodniu, a 28% rzadziej niż raz na miesiąc.
- Liczba partnerów seksulanych, którą mieszkańcy Irlandii podają , jest jak wszędzie na świecie zależna od płci. Mężczyźni przechwalają się, że mieli 9 łóżkowych partnerów, kobiety twierdzą, że tylko trzech.
- Pierwszy stosunek płciowy mezczyźni mają w wieku 16.9 lat, a kobiety w wieku 17.4 lat.
- Przeciętny wiek rodzącej kobiety to 32 lata.
Fakty historyczne i ciekawostki:
- Dawno temu, związek małżeński w Irlandii był często związkiem nieformalnym w dzisiejszym naszym rozumieniu gdyż nie był związany przysięgą małżeńską. Wielka Brytania wprowadziłą tzw. Penal Laws dzięki którym, kościół w Irlandii miał mały wpływ na rodzinę i próbę kontrolowania seksualności. W okresie nastania Wielkiego Głodu czyli około 150 lat zaczęło się to zmieniać. To temat dość skomplikowany i zasługujący na osobny wpis.
- Środki antykoncepcyjne były dość długo zakazane. Dopiero w roku 1979 weszło w życie prawo zezwalające na ich sprzedaż na receptę ale tylko osobom w związkach małżeńskich. W roku 1985 zezwolono na sprzedaż prezerwatyw oraz środków plemnikobójczych wszystkim osobom powyżej 18 roku życia bez recepty ale tylko w aptekach. Jeszcze w roku 1991 dwie sieciówki (sklepy nie apteki) były oskarżone o sprzedaż prezerwatyw. W roku 1993 pozwolono już ostatecznie na sprzedaż środków antykoncepcyjnych bez recepty.
- Rodziny irlandzkie znane są z wielodzietności, czwórka dzieci nikogo nie dziwi w dzisiejszych czasach, ani to że osoby w wieku 30 lub 40 lat mają około 6 – 10 rodzeństwa. Przez wiele lat, biedne irlandzkie a zarazem katolickie rodziny miały wiele dzieci, w przeciwieństwie do bogatszych angielskich a zarazem protestanckich rodzin. Dwójka dzieci w tych angielskich rodzinach była liczbą porządaną, a już w szczególności jeżeli zdarzyło się, że ta dwójka dzieci to dziewczynka i chłopczyk, co miało oznaczać, że nie trzeba było starać się o kolejnego potomka. Tego typu rodziny nazywano gentelman’s family.
- Zaledwie w roku 1990 gwałt w małżeństwie uznano za przestępstwo. Wcześniej nie istniało takie pojęcie gdyż uważano że słowa „gwałt małżeński” są same w sobie sprzeczne. Pierwszy wyrok w sprawie gwałtu małżeńskiego został wydany w roku 2002. Jednak do tej pory wyroki które zapadają są wręcz czasem śmieszne (czytaj)
- Rozwód był zakazany w Irlandii do roku 1995 gdy to społeczeństwo zagłosowało za jego dopuszczalnością w referendum. Debata przed jak i po referendum była dość gorąca gdyż zwycięstwo nie było ogromne: 50.28% za, a 49.72% przeciwko
- od roku 2010 Cywilne związki partnerskie dopuszczały też związek osób tej samej płci. Trzy lata temu czyli w roku 2015, irlandzkie prawo zostało zmienione aby zezwolić za zawarcie małżeństwa osobom tej samej płci (więcej o tym pisałam tutaj). Zmianę tą Irlandczycy przyjęli z radością i dumą że byli pierwszym państwem który bezpośrednim głosem społeczeństwa czyli referendum, opowiedział się za prawem do miłości osobom tej samej płci.
- Miesiąc temu, w kolejnym referendum, społeczeństwo irlandzkie opowiedziało się za zmianą poprawki do konstytucji i prawem do aborcji.
A co mi się podoba w seksie w Iralndii? Pytanie oczywiście zaczepne, ale przy tej okazji chciałam podkreślić jak bardzo podoba mi się, porównując do Polski, brak seksistowskich reklam, bilbordów oraz żartów w przestrzeni publicznej, pomiędzy nieznajomymi oraz tymi których się zna. Społeczeństwo jest bardziej dojrzałe i świadome.
A na koniec wpisu, coś wesołego. Filmik edukacyjny sprzed 40 lat dla młodzieży. Mniej więcj pół roku temu przeżył renesans i krążył po lokalnych mediach społecznościowych. Obejrzcie cały bo naprawdę warto. I taka dygresja, pomijając czynnik religijny w filmiku, chyba był dość śmiały porównując z edukacją seksualną w Polsce w tamtych jak i obecnych czasach?
Jeśli zainteresował Was temat i chcecie wiedzieć więcej o seksie w innych krajach lub jezykach, to zapraszam na inne blogi biorące udział w akcji:
Chiny:
Biały Mały Tajfun – Namu – https://baixiaotai.blogspot.com/2018/06/namu.html
Francja:
Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim: Seks po francusku
https://francuski-przez-skype.blogspot.com/2018/06/seks-po-francusku.html
Gruzja:
Gruzja okiem nieobiektywnym: Jak używać prezerwatywy, czyli seks w Gruzji
https://innagruzja.blogspot.com/2018/06/jak-uzywac-prezerwatywy-czyli-seks-w.html
Holandia / Belgia:
Czerwone latarnie i magiczne okna – prostytucja w Holandii i Belgii
http://niderlandica.pl/2018/06/25/prostytucja-w-holandii-belgii/
Niemcy:
Niemiecki w domu: Seks po niemiecku
http://niemieckiwdomu.pl/seks-po-niemiecku/
Rosja:
Dagatłumaczy – blog o tłumaczeniach i języku rosyjskim – Anegdoty związane z seksem https://www.dagatlumaczy.pl/anegdoty-zwiazane-z-seksem/
Wielka Brytania:
Angielski dla każdego: Let’s talk about sex, czyli o edukacji seksualnej w Anglii http://www.angielskiblog.pl/2018/06/lets-talk-about-sex-czyli-o-edukacji.html
Włochy:
Studia, parla, ama: 10 słów związanych z seksem
http://studiaparlaama.pl/w-80-blogow-10-wloskich-slowek-zwiazanych-z-seksem/
Jeśli chcecie do naszej blogoweh grupy dołączyć, napiszcie na adres: blogi.jezykowe1@gmail.com
„God has made it really lovely” … no cóż …
No i wystarczy poprosic Boga i wszystko jasne. Seksualnosc to jest jakis rodzaj cudu, natury lub Boga 🙂
https://polldaddy.com/js/rating/rating.jsHahaha, tak się zastanawiam, jak oni przygotowują te statystyki. Bo jakoś trudno mi uwierzyć, że dzwonią po ludziach i pytają “dzień dobry, jak często pan/pani uprawia seks?”
Niektóre fakty mnie naprawdę zaskoczyły! Rozwód dopiero od 1995 roku? Nie wiem, kiedy dokładnie rozwód wprowadzono w Polsce, ale dotarłam do statystyk, które mówią, że w 1950 było 11 tysięcy rozwodów, więc w tej kwestii byliśmy bardziej „nowocześni” 😉 Podobnie z tabletką antykoncepcyjną, która została wprowadzona do sprzedaży w Polsce już w 1966 roku.
https://polldaddy.com/js/rating/rating.jsFilmik kapitalny! I te gesty, te tłumaczenia ❤
Kibicowałam Irlandczykom podczas ostatniego referendum, dzięki nim jesteśmy chyba ostatnim krajem w Unii, w którym aborcja jest nielegalna. Pamiętam też reportaż, który czytałam na stronach BBC, jak dwie Irlandki wyruszyły rano do UK, aby dokonać aborcji i wrócić jeszcze wieczornym samolotem. Swoją trudną podróż relacjonowały na twitterze.
Chętnie przeczytam u Ciebie post na temat związku regulacji dzietności z Wielkim Głodem, bo nie słyszałam o tym.
Wlyw kosciola katolickiego na seksualnosc i dzietnosc zaczal powoli sie zmieniac wtedy a nie wplyw dzietnosci na Wielki Glod. 😂
https://polldaddy.com/js/rating/rating.jsWiele jest takich blogów, ale ten jest oryginalny i pełno tu ciekawych informacji. Pozdrowienia 🙂
nieformalne małżeństwa bardzo mnie zaciekawiły. Mam nadzieję, że kiedyś opiszesz je szerzej 🙂
https://polldaddy.com/js/rating/rating.jsPożądaną :#