Bray.. w samym sercu..

Bray znajduje się w hrabstwie Wicklow, chociaż często gdy w statystykach podawana jest liczba mieszkańców Dublina, dorzuca się do niej i Bray – ot tak, żeby wynik trochę podreperować. Bray wydaje mi się bardzo atrakcyjną miejscowością – taką wioską, ale kosmopolityczną i do tego oddaloną jedynie około pół godziny drogi od centrum Dublina. Ponadto miejscowość leży na linii Darta dzięki czemu zarówno turyści jak i Dublińczycy często odwiedzają Bray. Dublińczyków przyciąga tu morzem oraz to, ze Bray jest bramą do „ogrodu Irlandii” czyli do hrabstwa Wicklow. Przy wybrzeżu Bray rzeka Dargle wpływa do morza. Rzeka ma swoje łabędzie, które wprawiają w osłupienie turystów zastanawiających się jak to się dzieje, że łabędzie pływają w morzu a to oczywiście taka zmyłka. Wzdłuż linii brzegowej ciągnie się promenada pełna spacerowiczów. Okazjonalnie w tym miejscu znajdują się karuzele i wesołe miasteczko.

Z niemalże samej promenady można rozpocząć wspinaczkę na wzgórze Bray Head z którego roztaczają się piękne widoki na morze, pobliskie góry i samo Bray. Morze jest jedną z zalet Bray, kolejną jest bliskie sąsiedztwo gór. Hrabstwo Wicklow jest najbardziej zalesionym hrabstwem Irlandii oraz szczyci się pięknymi górami i jeziorami.

Mieszkańcy Bray chwalą się swoimi restauracjami chociażby podobno najlepszą w kraju restauracją włoską Campo di Fiori oraz pubem Harbour Pub przez Lonely Planet nazwanym najlepszym barem na świecie.

Czasem jednak słyszy się, że Bray nie ma zbyt dobrej opinii.  Mieszkają  tam różne narodowości, oraz osoby ze wszystkich klas społecznych co nie jest typowe dla różnych dzielnic Dublina. Ze względu na duża liczbę Chińczyków i Filipińczyków Bray nazywane jest Brayjing (jako odniesienie do Pekinu czyli Bejing).

Przez cały rok w Bray dzieje się dość wiele, są imprezy takie jak Bray Jazz Festival, Arcadia Festival, Bloomsday festival, Bray Summerfest, YARN – Bray’s Festival of Story & Song, Chinese New Year. W Bray jest też National Sea Life Centre – mini mini rozmiar, ale i tak sympatyczne i znalazłam tam rybkę Nemo. 🙂

Polecam krótki filmik o Bray

Moze Cie tez zainteresowac
Dublin Tall Ships 2012 O zwierzętach trochę How to be more irish

13 uwag do wpisu “Bray.. w samym sercu..

  1. Pamiętam kiedy ten diabelski młyn stał tam pod Bray Head. To był rok 2005 🙂 Pierwsze zachwyty krajobrazem Bray były z gondoli tego młyna właśnie…

    I jeszcze dodam, że w Bray odbywają się jedyne w Republice pokazy lotnicze. Właśnie nad zatoką tuż przy promenadzie.

  2. Ja nie mam praktycznie żadnych doświadczeń z Bray, musnąłem tą miejscowość zaledwie dwukrotnie, za pierwszym razem w momencie wizyty w jednym z salonów samochodowych a za drugim razem odbijałem w okolicach Bray w stronę Powerscourt. Nie wiem dlaczego ale wszystko co znajduje się w pobliżu Dublina jakoś mnie turystycznie nie pociąga, nie miałem okazji aby te różne miejsca spenetrować, więc może dlatego takie odczucia. Tak jak piszesz, dużym plusem jest, że idzie do Bray stosunkowo łatwo dojechać.

Dodaj komentarz